Sernik pistacjowy
Ten, kto na bieżąco śledzi mojego bloga, na pewno zauważył, że jednym z najczęściej pojawiających się przepisów jest przepis na SERNIK. Każdy jednak jest inny, wyjątkowy i niepowtarzalnie pyszny!
Dzisiaj kolejny efekt zubelkowych eksperymentów kuchennych, czyli
SERNIK PISTACJOWY
Składniki:
Spód:
- 45g migdałów
- 30g pistacji (uzyłam niesolonych)
- 50g roztopionego MASŁA
- 45g płynnego miodu
- 10g kakao
- 75g maki kokosowej
Masa sernikowa:
- 750g twarogu sernikowego
- 250g kremowego jogurtu naturalnego
- 120g erytrolu, ksylitolu lub cukru (cukru możemy użyć mniej, bo jest bardziej słodki)
- 175g pasty pistacjowej (użyłam TEJ) - pasty można dodać więcej lub mniej
- 3 jajka
- 2 opakowania (po 40g) budyniu śmietankowego bez cukru
- Opcjonalnie kilka kropel dowolnego aromatu (ja użyłam kokosowego)
Dodatkowo:
- Pokruszona gorzka czekolada
- Pokruszone pistacje lub migdały
- Pasta pistacjowa
Wykonanie:
Spód:
Orzechy mielimy bardzo drobno. Dodajemy kakao i mąkę kokosową. Na koniec wlewamy miód i masło i miksujemy do momentu połączenia się składników. Gotową masę wykładamy na spód tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i rozprowadzamy równomiernie.
Masa sernikowa:
Jajka ubijamy z erytrolem na puszystą masę. Następnie dodajemy pastę pistacjową i ubijamy do powstania gładkiej masy. Kolejno dodajemy twaróg i jogurt i dalej miksujemy. Na koniec dodajemy budynie i mieszamy do powstania jednolitej, gładkiej masy. Gotową masę serową przelewamy na wcześniej przygotowany spód.
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni Celsjusza (termoobieg). Tortownicę z zewnątrz owijamy folią aluminiową (spód i boki), nastepnie wkładamy ją do większego naczynia (tortownicy lub blaszki, czy też naczynia żaroodpornego) i wlewamy do niej wrzątek (do połowy wysokości tortownicy). Sernik pieczemy przez 1 godzinę, po tym czasie wyjmujemy i studzimy. Wierzch sernika smarujemy pastą pistacjową i dookoła opsypujemy mielonymi orzechami oraz pokruszoną czekoladą.
SMACZNEGOOO! <3