Słodka niespodzianka, to najlepsza NIESPODZIEWAJKA! To takie lubię robić najbardziej. Nie tylko w kuchni, ale tutaj szczególnie, moja wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach <3 Zazwyczaj zamykam oczy i widzę to, co chcę zrobić. Jednak zostaje jeszcze wnętrze... Tutaj często główkuję, kombinuję i dokonuję różnych połączeń. Jednak dzięki moim DOMOWYM TESTEROM, udaje się stworzyć "coś" co ma smak! :D :D
Zapraszam...
Czekoladowy tort z karmelem z daktylami, kremem kokosowym i polewą czekoladową
Składniki:
Biszkopt czekoladowy:
- 5 jajek
- 50g kakao
- 100g mąki
- 120g erytrolu, ksylitolu lub innego słodzidła
Masa daktylowa:
- 200g suszonych daktyli
- 100g masła orzechowego (polecam TO!)
- 50g czekolady (użyłam czekolady mlecznej bez cukru, dostępnej w Biedronce)
Masa kokosowa:
- 1/2 masy daktylowej
- 150g stałej części mleka kokosowego
- 50g dowolnego mleka (użyłam roślinnego)
- 50 g mąki kokosowej
Polewa czekoladowa:
- 50g czekolady (użyłam czekolady gorzkiej bez cukru, dostępnej w Biedronce)
- 70g płynnej części mleka kokosowego
- 30g masła orzechowego (polecam TO!)
Do nasączenia:
- Sok wyciśnięty z dwóch pomarańczy
Dodatkowo:
- 150g kwaskowatego dżemu (użyłam Frużeliny o smaku mango dostępnej TU)
Do dekoracji użyłam:
- Solone pistacje
- Mrożone maliny
- Listki świeżej mięty
Wykonanie:
Biszkopt czekoladowy:
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywno. Następnie stopniowo dodajemy erytrol i żółtka i ubijamy do momentu aż się połączą. Kakao i mąkę przesiewamy przez sitko i dokładnie mieszamy. Masę przelewamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni Celsjusza do tzw. "suchego patyczka. (Możemy upiec dwa biszkopty, dzieląc masę na pół lub upiec jeden, a następnie przekroić go na pół.) Po upieczeniu studzimy, a następnie nasączamy sokiem pomarańczowym.
Masa daktylowa:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Daktyle zalewamy wrzątkiem i odtsawiamy na ok 15 minut. Po tym czasie odlewamy wodę i blendujemy z resztą składników na gładką masę, którą następnie dzielimy na pół.
Masa kokosowa:
Do odłożonej połowy masy daktylowej dodajemy stałą część mleka kokosowego, płynne mleko i mąkę kokosową. Wszystkie składniki blendujemy na gładką masę, a powstały krem dzielimy na pół (połowa kremu posłuży do posmarowania boków i wierzchu tortu).
Polewa czekoladowa:
Czekoladę z mlekiem kokosowym rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Kiedy lekko ostygnie, dodajemy masło orzechowe i dokładnie mieszamy.
PRZEŁOŻENIE TORTU:
Na pierwszy czekoladowy biszkopt, wykładamy masę daktylową, następnie rozsmarowujemy równomiernie warstwę dżemu. Kolejno wykładamy połowę masy kokosowej i przykrywamy drugim czekoladowym biszkoptem. Wierzch i boki tortu smarujemy pozostałą połową kremu kokosowego i polewamy przygotowaną polewą czekoladową i wkładamy do lodówki, aby polewa zastygła. Gotowy tort dekorujemy pokruszonymi pistacjami, mrożonymi malinami i listkami mięty.
SMACZNEGOOOO!!! <3 <3